| Pudzianowski na KSW zmierzy się z... sumitą?! |
Po Podrozy â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Pudzianowski na KSW zmierzy się z... sumitą?!
http://i.eurosport.pl/2009/09/15/546...78-317-238.jpg
A jednak! Wiele wskazuje na to, że rywalem Mariusza Pudzianowskiego na 13. edycji Konfrontacji Sztuk Walki może być polski sumita, Robert Paczków. Na blogu zawodnika, który w MMA stoczył do tej pory jedną walkę, ukazał się wpis mówiący o jego rozmowach z federacją KSW.
40-letni Paczków, który w amatorskim sumo zdobył około 30 medali Mistrzostw Świata i Europy, nie był wymieniany jako potencjalny przeciwnika Mariusza Pudzianowskiego. Jednak organizatorzy gal KSW, Martin Lewandowski i Maciej Kawulski nie ukrywali, że chcą by Paczków wystąpił na kilku galach. Teraz przedstawili swoją ofertę.
- 29 stycznia otrzymaliśmy list intencyjny od federacji KSW, z potwierdzeniem chęci współpracy i udziału Roberta Paczków w XIII gali Konfrontacji Sztuk Walki w katowickim Spodku 7 maja 2010. - czytamy na robertpaczkow.blogspot.com. - Z przyjemnością informujemy, że spotkanie z właścicielami federacji nakreśliło ciekawe perspektywy walk Roberta Paczków w formule MMA w najbliższym czasie i potwierdziło pełen profesjonalizm dynamicznie rozwijającej się KSW.
Sumita ma za sobą jeden pojedynek MMA. W 2007 r. na gali Cage Rage 24 w Anglii, pokonał solidnego Jamesa McSweeneya, znanego choćby z występów w reality show UFC, "The Ultimate Fighter". Później Paczków, zamiast kolejnych walk w formule MMA, ponownie skoncentrował się na sumo. I to z dobrym skutkiem, albowiem w sierpniu 2009 zdobył tytuł mistrza Europy.
Czy rzeczywiście Parczków będzie kolejnym rywalem "Najsilniejszego człowieka na Ziemi"? Możliwe. W końcu KSW podało informację, że rywal Pudzianowskiego będzie Polakiem z dodatnim bilansem walk.
http://i.eurosport.pl/2010/01/31/576...74-317-238.jpgPaczków (na zdj. z prawej), choć nie będzie przeciwnikiem równie medialnym co Marcin Najman, o ile rzeczywiście wyjdzie do ringu na majowej gali, powinien stanowić dla "Pudziana" większe wyzwanie niż bokser. Głównie dlatego, bo... jego waga oscyluje w okolicach 145 kg, a poza tym jeszcze przed sumo, przez kilka dobrych lat trenował zapasy. W swoim jedynym pojedynku MMA Paczków praktycznie nie zadał ciosu, a zwyciężył kiedy złapał leżącego na plecach rywala i... położył się na nim, przez co McSweeney nie mógł oddychać. Czy podobnie będzie z Pudzianowskim?
i po Pudzianie :P
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plupanicza.keep.pl |
|
|
