|
Najdziwniejsze skargi na biura podróży |
Po Podrozy â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Najdziwniejsze skargi na biura podróży
Piasek na plaży nie nadaje się do robienia babek. Córka zaszła w ciążę zapłodniona przez plemniki pływające w hotelowym basenie. Wytarte guziki na pilocie do TV. Na te i inne, równie zaskakujące skargi muszą odpowiadać pracownicy poznańskich biur podróży.
Dziennikarka poznańskiego wydania "Gazety" wybrała się do miejscowych biur podróży i zadała pytanie o najdziwniejsze skargi klientów, z którymi przyszło im się zmierzyć. Okazuje się, że wymarzone wakacje w ciepłych krajach mogą przysporzyć wielu niedogodności. Aż trudno uwierzyć, z jakimi przykrościami natyka się turysta.
Najpierw trzeba jakoś dotrzeć do odległego celu podróży. Ale co zrobić, jeśli ktoś "złośliwie otworzy okno w samolocie"? - Pani żądała odszkodowania, bo "przeziębiła się w trakcie lotu do Maroka" - mówi jeden z pracowników biura podróży. I cały urlop zepsuty.
Jeśli jednak jakimś cudem dotrzemy na miejsce cało i w miarę zdrowo, nie należy oczekiwać relaksu. Turysta na urlopie cały czas musi stawiać czoła przeciwnościom losu. Począwszy od braku ulubionego kotleta schabowego w menu hotelu w kraju muzułmańskim, braku coli light w restauracji serwującej produkty regionalne, na wytartych guzikach od pilota do TV skończywszy.
http://images31.fotosik.pl/183/848d9159cef2aefb.jpeg
Nie lepiej jest, jeśli biedny turysta zdecyduje się opuścić budynek hotelu. Klienci jednego z biur nie byli w stanie przeboleć faktu, że w czasie wakacji spędzanych w Turcji na plaży Kleopatry rodzaj piasku nie pozwalał na robienie babek.
Jeśli nie na plażę, to może chociaż popływać w basenie hotelowym? Tylko nie to! Okazuje się, że największe niespodzianki czekają na turystów w hotelowych basenach. Ze skarg składanych przez niezadowolonych klientów możemy dowiedzieć się na przykład, że "w Tunezji w basenie pływają Arabowie". Oburzona turystka uważała, że tubylcy nie powinni korzystać z usług tego samego hotelu co turyści.
Jednak najbardziej zadziwił nas przypadek młodej dziewczyny, która wróciła z Tunezji w ciąży. Jej matka złożyła pisemną skargę do biura i zażądała rekompensaty. Według niej córka zaszła w ciążę z powodu żywych plemników, które... pływały w hotelowym basenie. Zgroza. Czy nie lepiej zostać w domu?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plupanicza.keep.pl |
|
|
|
|