Bez nowej konsoli przez najbliższe 5 lat |
Po Podrozy â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Amerykański analityk przewiduje, że długo jeszcze nie ujrzymy następcy Xboxa 360. Michael Pachter z Wedbush Morgan Securities był gościem talk-show poświęconego grom komputerowym – Bonus Round. Jednym z tematów tego programu był Xbox 720.
Analityk twierdzi, że przez najbliższe 5 lat nie zobaczymy kolejnej konsoli Microsoftu. „Myślę, że byłoby to bez sensu póki nie wyciśniemy wszystkiego z obecnej platformy” uzasadnia. Temat ten został poruszony wraz z rozmową na temat nowego systemu motion control – Project Natal. Według Pachtera oznacza to, że pracownicy giganta z Redmont dalej wspierają X360, a nie pracują nad nową.
Na pytanie kiedy możemy liczyć na X720 usłyszeliśmy odpowiedź: „2013 to dobra data. Wierzę, że jeśli w ogóle ma wyjść to w tym okresie.” Oznaczałoby to, że Xbox 360 byłby sztandarową platformą Microsoftu przez 8 lat. O 2 lata krócej niż planowana, dziesięcioletnia żywotność PS3.
Soldamn
Terefere..., nie wypuszczą, bo wiedzą, że to będzie kolejna porażka. Zresztą co Microsoft robi to porażka. Wypuścili Vistę... tysiące aktualizacji, miliony łatek, a do tego masywne serwis pack`i. No to przyszła kolej na Windows 7 aż mnie się rzygać chciało widząc jak Ci MS`owych i ich fani się tym pną..., a tu przychodzi taki ja z kolegami i zaczyna sprowadzać na ziemię. Bo Windows 7 to taka Vista, która ma wgrane łatki i aktualizacje do czasu obecnego by nie musieć kolejnych tysięcy bzdetów wgrywać. I tak samo do niej serwis pack`i wyjdą. Tylko nie będzie Vista SP4, SP5, SP6 tylko będzie Windows7 SP1, SP2, SP3, bo ładniej wygląda. Domyślam się, że potem powstanie super hiper nowy system by nie robić siary z SP10. A teraz najlepsze taki smaczek, wielce wypasiony styl jaki graficy dla Windows7 stworzyli... to plagiat. Jest to standardowy styl z openSUSE 10-11 ze środowiska KDE.
Taka krótka wypowiedź na temat Microsyfu. A wracając co do konsoli. 90% konsol poszło z dymem (dane z onet.pl rok 2008), chłodzenie nie wytrzymało. W tym jeden zabity dzieciak co spłonął żywcem (również informacja onet.pl). Zobaczcie, w podobnym czasie wyszło PS3 i x360. Nagle x360 jest za 800zł, mimo że ma tysiące gier przy czym PS3 tylko ~40 tytułów (ale za to jakich) i dalej cenę 1300zł. Teraz nagle są 3 wersje x360 od 500zł do 900zł (+ 2 gry), a PS3 dalej stoi 1300zł, a tytułów nie przybywa. I co? Marka mówi sama za siebie.
Kolega kupił xBoxa (tak żałuje bardzo). 2 dni się nim nacieszył bo go zbanowali w xBoxLive, za nic. Ledwo żeśmy grę włączyli. Następnego dnia wydał te 30zł i teraz korzysta z zasobów internetu i nie kupuje gier. Gdzie na PS3 nie da się przerobić i gier się nie pościąga.
Marka to marka porównywanie PS3 do x360 to jak Bentleya do Łady Samary.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plupanicza.keep.pl |
|
|